Dramatyczny opis krwawych działań na froncie wschodnim. Rżew, Stalingrad, Kursk, obszary nad Donem. Rok 1943. Zimowa ofensywa przeciw wojskom niemieckim i węgierskim. Ekstremalnie trudne warunki walk. Na południowej flance frontu: walki w Rumunii, marsz przez Bułgarię, wspomaganie partyzantów Tity w Jugosławii. Kampania w Czechcach. Walka Rosjan z japońską Armią Kwantuńską. Zapis wspomnień i doświadczeń uczestnika radzieckiej Wielkiej Wojny Ojczyźnianej 1941-1945
UWAGI:
Na okł.: Łuk Donu. Rumunia i krwawe Węgry. Rozprawa z Japończykami.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Od 1979 do 1989 roku w czasie interwencji radzieckiej życie straciło co najmniej kilkaset tysięcy Afgańczyków, a kilkadziesiąt tysięcy radzieckich żołnierzy poniosło śmierć lub zostało rannych. Wyjeżdżali, by zostać bohaterami. Do kraju wracali jako bankruci - bez nóg, bez rąk, bez złudzeń, z koszmarami, które miały ich nigdy nie opuścić. Niektórzy wracali w cynkowych trumnach. Z opowieści weteranów, pielęgniarek, matek i żon "afgańców" wyłania się wstrząsający obraz niepotrzebnej wojny; wśród zapierających dech w piersiach afgańskich krajobrazów rozgrywają się ludzkie dramaty, a odwaga i braterstwo przeplatają się z niegodziwością i okrucieństwem. Po publikacji książki Aleksijewicz została pozwana o znieważenie honoru i godności żołnierzy walczących z Afganistanie.
UWAGI:
Wydane również pod tytułem: "Ołowiane żołnierzyki".
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Żołnierze AK przyjęli ich jak sojuszników - oni potraktowali ich jak wrogów: kulą w głowę lub uwięzieniem. Przez cywilów witani byli kwiatami i chlebem - tyle że oni chcieli zegarków, wódki oraz kobiet. Biada tym, którzy odmówili.
Stanisław Jankowski pisze w tej książce - niczym w akcie oskarżenia - o tym, jak sowieccy "wyzwoliciele" zastąpili niemieckich strażników Majdanka i Auschwitz, jak wysyłali do łagrów żołnierzy podziemia i górników. Opowiada o pacyfikacjach, egzekucjach odwetowych, gwałtach, podpaleniu gnieźnieńskiej katedry. Opisuje strzelaniny żołnierzy WP i milicjantów z "sojusznikami" oraz śmierć polskich urzędników, którzy usiłowali zaprowadzić porządek. Gdyby nie ujawnione przez autora dokumenty, trudno byłoby uwierzyć, że to wszystko rzeczywiście się zdarzyło, że tak naprawdę wyglądało wyzwolenie po sowiecku.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 367-376. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Szlak Leningrad-Berlin w odważnej, pozbawionej autocenzury relacji żołnierza Armii CzerwonejOpowieść Nikołaja Nikulina, wcielonego do wojska w 1941, który jako jeden z nielicznych sowieckich żołnierzy przeszedł cały szlak bojowy. Został odznaczony za bohaterstwo, jednak jego wspomnienia odzierają frontowe przeżycia z heroizmu, burząc mit wielkiej wojny ojczyźnianej. Nikulin otwarcie przyznaje się do potwornego strachu, opisuje głód, śmierć i okrucieństwo czerwonoarmistów. Demaskuje głupotę i cynizm dowodzących, a także bezwzględność sowieckiej machiny wojennej.Publikacja tej relacji możliwa była dopiero po rozpadzie Związku Radzieckiego, jej wcześniejsze upublicznienie groziłoby Autorowi łagrem.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Specnaz to uderzeniowe formacje radzieckiego wywiadu wojskowego, które w swych działaniach łączyły elementy szpiegostwa, terroru oraz szeroko pojętych akcji dywersyjnych i partyzanckich. W ich skład wchodzili zakonspirowani agenci, czyli cudzoziemcy zwerbowani przez radzieckich szpiegów, zawodowe oddziały złożone z najlepszych sportowców ZSRR - często rekordzistów świata czy mistrzów olimpijskich - oraz oddziały utworzone ze starannie wybranych i doskonale przeszkolonych żołnierzy z poboru. Wiktor Suworow w swojej książce wyczerpująco przedstawia historię i strukturę Specnazu, charakterystykę jako głównych komponentów, typowe uzbrojenie i wyposażenie, podstawową taktykę oraz mordercze szkolenie bojowe.
UWAGI:
Na książce pseud. aut., nazwa: Vladimir Bogdanovič Rezun. Podtyt. wg okł.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni